środa, 11 września 2013

Rozdział 5 "Nowa znajomość"

Odprowadziłem Kirsley aż pod same drzwi od jej domu.Kira na pożegnanie mnie pocałowała.Nie miałem siły żeby się od niej odsunąć,wiec stałem jak słup soli.Dochodziła 16.00,więc postanowiłem sobie trochę pospacerować po tym pięknym mieście.
Oczami Laury
Na miejsce dotarłam punktualnie.Wszyscy moi przyjaciele już tam byli,a z nimi jakiś chłopak.To pewnie ten ich nowy kumpel.
-Cześć.-przywitałam się.
-Laura to jest Christopher Jons.Chris to jest Laura Marano.-przedstawiła nas Olivia.
-Miło mi.-podałam mu rękę.
-Mi również.- uścisnął moją dłoń.Okazało się,że mamy ze sobą wiele wspólnego.Nie brakowało nam tematów do rozmów.Chyba zaczynam się w Chrisie zakochiwać,a w Rossie odkochiwać.Szliśmy drogą i śmialiśmy się tak,ze pewnie było nas słychać na drugim końcu miasta.Ludzie patrzyli na nas jak na jakiś wariatów,ale my się tym nie przejmowaliśmy.W pewnej chwili zobaczyłam tego chłopaka którego spotkałam dzisiaj w parku.
Oczami Ross'a
W pewnym momencie zobaczyłem Calum'a,Noah'a i ich paczkę.Zdziwiło mnie to,ze mają dwie nowe osoby w swojej  grupie.Był to jakiś chłopak i ta dziewczyna co spotkałem ją dzisiaj w parku. Muszę przyznać,że ta dziewczyna wpadła mi w oko.Może powinienem się ją spytać czy wie coś na temat Laury Marano?Nie to przecież byłoby głupie.Pewnie uznała by mnie za jakiegoś wariata.Gdy siódemka przyjaciół się rozeszła postanowiłem iść za tą dziewczyną strasznie podobną do mojej Laury.Okazało się,że mieszka w tym samym domu co mieszkała kiedyś Laura.Zdziwiło mnie to ponieważ państwo Marano nie sprzedawało tego domu.Zmęczony postanowiłem wrócić do domu.
Oczami Laury
Nie wiem dlaczego,ale jak wracałam do domu to miałam takie wrażenie jakby ktoś mnie śledził.Weszłam do domu,zjadłam kolację i ruszyłam w stronę mojego pokoju.Cały czas myślałam o Chrisie i Rosie.Zastanawiałam się którego bardziej kocham.To na prawdę trudne wybierać między dwoma chłopakami.PO 30 minutach postanowiłam przestać już nad tym myśleć i iść się wykapać.Odświeżona umyłam zęby,przeczesałam włosy,przebrałam się w piżamę i poszłam spać.Obudziłam się o 7.50.Wstałam ociężale z łóżka i zeszłam na śniadanie.Po zjedzeniu całego posiłku ruszyłam  do łazienki żeby trochę się ogarnąć.Umyłam zęby,pomalowałam się,pokręciłam włosy i na sam koniec ubrałam się.Wyglądałam tak: http://www.polyvore.com/bez_tytu%C5%82u/set?id=95167814                              Zeszłam do salonu.Tam zastałam tylko mamę.
-O Laura dobrze,że jesteś.Mam ci coś bardzo ważnego do powiedzenia.Rozmawiałam z wujkiem Bob'em i powiedział,że jutro o 11.00 masz przyjść do jego studia,tam cię przesłucha i stwierdzi czy masz jakąkolwiek szansę na zrobienie kariery.
-Ok.-powiedziałam wychodząc z domu.Poszłam się przejść po parku.Nagle poczułam czyjąś dłoń na moim ramieniu.Okazało się,ze to ten chłopak  którego wczoraj spotkałam.
-To znowu ty? Czego chcesz?
-Chcę żebyś mi powiedziała jak się nazywasz.
-Ale ja nie chcę ci powiedzieć.-uciekłam z powrotem  do domu.Nawet nie znam tego chłopaka,a już mam go dość.
__________________________________________________
Tak wiem miałam ten rozdział dodać w niedzielę no,ale po prostu nie miałam czasu.Teraz chodzę już do gimnazjum  przez co mam  więcej nauki.Co do rozdziału to powiem,ze moim zdaniem troszkę nudny ponieważ tu za bardzo się nic nie dzieje(ale to jest moja opinia). Następny rozdział postaram się dodać w weekend,ale nic nie obiecuję.Za wszystkie wejścia i komentarze z góry dziękuję!
Natka =3 
I na koniec coś co zawsze sprawia,ze się uśmiecham(przypoma mi to moją starszą siostrę i młodszego brata kiedy Mati (mój młodszy brat ją wkurzy) :
  
      

7 komentarzy:

  1. BOSKI !!! Pisz szybko nexta !! :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostałaś nominowano do Liebster Blog Awards więcej na http://laura-and-r5.blogspot.com/
    Ewcia♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś nominowana do Libster Awards szczegóły
    http://story-about-of-raura.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny rozdział kochana :**
    Cuudny!!
    Kocham i czekam na n :*
    ♥ serduszko dla cb :**

    OdpowiedzUsuń